kto to widział
  • Pochodzenie słowa rzeczywistość

    28.07.2021
    28.07.2021

    Szanowni Państwo,

    chciałbym się dowiedzieć, jaka jest etymologia słowa rzeczywistość.

    Pozdrawiam

  • terminologia meblarska
    3.04.2002
    3.04.2002
    Szanowni Państwo,
    Jestem absolwentem Akademii Rolniczej, wydziału technologii drewna. Mam kilka pytań, wątpliwości.
    1. W słowniku ortograficznym jako poprawne jest wymieniane tylko słowo zawias. Nawet edytor tekstu „nie pozwala” na inną pisownię. Tymczasem już w latach 80-tych podczas nauki i przez następne 20 lat pracy zawodowej spotykałem się tylko i wyłącznie ze słowem zawiasa. Cała tzw. branża oraz wszystkie katalogi okuć operują tylko formą zawiasa: jedna zawiasa, pięć zawiasów itd. Czy właśnie z tego powodu nie powinna być przyjęta jako obowiązująca forma zawiasa?
    2. Jak nazwać urządzenie (szereg połączonych metalowych komór) do suszenia tarcicy? Według producenta jest to „suszarka typ…”. Uważam, że suszarka to małe urządzenie laboratoryjne, nie zaś urządzenie wielkości budynku. Z kolei nazwa suszarnia jest „zarezerwowana” dla budynku posadowionego na stałe.
    3. Jak pisać: wydział wykańczalni czy raczej wydział wykończalni?
    4. Ostrzarnia, ostrzalnia, a może ostrzownia, podobnie do maszynownia, sezonownia itd.?
    5. Producent nazywa obrabiarki do cięcia drewna pilarkami i odpowiednio pilarka tarczowa lub pilarka taśmowa. Użytkownicy z kolei mówią tarczówka lub taśmówka, lub ogólnie (jak narzędzie) piła. Która forma jest poprawna? Pilarka przecież kojarzy się z małym przenośnym urządzeniem, a nie ciężką obrabiarką.
    6. Producent mebli nazwie łóżko (łoże) 1-miejscowe, 2-miejscowe. Podobnie kanapa …-miejscowa. Natomiast handlowcy uparli się na nazewnictwo: 1-osobowe, 2-osobowe itd. Kto ma rację? Według mnie osobowa może być winda lub samochód, nigdy zaś mebel.
    7. Jak nazwać część górną, nastawną mebla? Czy będzie to nastawka czy nadstawka? Osobiście używam określenia nadstawka, gdyż część górną mebla stawiam ponad (nad) część dolną, wydłużając optycznie mebel.
    8. Apel do językoznawców, aby opracowali słownik z nazwami mebli, podzespołów i części. Dotychczasowe opracowania branżowe (Polskie Normy) są nieprzydatne, gdyż nie uwzględniają bogatego słownictwa potocznego oraz postępu w meblarstwie. Niektóre nazwy np. wieniec górny, wieniec dolny wprowadzają w błąd. Wieniec może być tylko górny. Podobnie nie powinno być cokołu górnego.
    Zauważyłem, że Niemcy też mają problem z odpowiednim nazwaniem mebla i często odnoszą się do języka angielskiego. I tak Sideboard to kredens (niski), Highboard, to kredens wysoki. Każde z tych słów może występować łącznie z dookreśleniem w języku niemieckim np. Sideboard mit Spiegel (…). Są słowa tylko w pisowni niemieckiej np. Buffet, czyli mebel dwuczęściowy (z nadstawką), Sammlervitrine, czyli przeszklona witryna do przechowywania np. książek, Schrankvitrine, czyli przeszklona witryna w formie szafy itd. Nazwać jednym słowem jakikolwiek mebel jest w języku polskim niezwykle trudno. Na zabudowę ściany Niemcy mają jedno słowo Wand, czyli ściana. Można spróbować nazwać meblościanka, ale to jest zbyt długie słowo. A może segment? Niemcy mają swoje słowa, które przejęliśmy na własny grunt: kredens, bufet, witryna, komoda, my nie mamy nic w zamian.
    Proszę o rozwianie moich wątpliwości.
    Serdecznie pozdrawiam
    Janusz Gramse
    Gniezno
  • wszem i wobec
    11.06.2002
    11.06.2002
    Czy poprawne jest wyrażenie: wszem i wobec używane często przez niektórych Polaków? Jak się domyślam wobec znaczy tutaj razem, a zwrot ten pochodzi od dawnego uroczystego wszem wobec i każdemu z osobna. Moim zdaniem poprawna jest tylko forma wszem wobec, a forma z i pomiędzy tymi wyrazami jest błędna.
    Czy mam rację?
  • Zbieg znaków interpunkcyjnych i nie dość że
    1.02.2016
    1.02.2016
    Szanowni Państwo,
    czy jeśli treść całego zdania znajduje się w nawiasie i kończy znakiem zapytania, wielokropkiem lub wykrzyknikiem, to należy na końcu postawić kropkę? Wydaje mi się, że nie. Przykład:
    „…koniec zdania. (Może warto by narysować szachownicę?)”.
    Jeszcze jedna wątpliwość, związana z przecinkiem:
    Nie wiem, czy wynika to z tego, czy z tamtego, dość(,) że nie znajduję…
    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • au pair
    15.06.2001
    15.06.2001
    Często zdarza się, że młode dziewczyny wyjeżdżają za granicę do opieki nad dziećmi. Program nazywa się au pair. Jak nazwać osobę, która bierze udział w tym programie: au pairka? Czy też tego w ogóle nie odmieniać?
  • Bruno i Brunon
    1.04.2008
    1.04.2008
    Wielki słownik ortograficzny PWN wiąże formy Brunon i Bruno odsyłaczem a., jak gdyby każdy Bruno był Brunon, a każdy BrunonBruno. Jedno imię w dwóch postaciach, zgoda, ale… Będąc Irmą Karolą, nie trzeba być Irminą Karoliną; tu i tu – nie ma a., choć przecież… Czy zatem Bruno Miecugow to Brunon Miecugow, nawet jeśli używa tylko jednej z form? W Krzyżakach Sienkiewicz pisał Kuno, ale jeden raz Kunon (rozdz. LI). Czy można o tej postaci mówić Kunon bez ryzyka posądzenia o nieuctwo?
  • Czemu?
    7.11.2012
    7.11.2012
    Dookoła słychać: „Czemu tramwaj nie jedzie?”, „Czemu się spóźniłeś…”. No, właśnie… czy czemu to poprawna forma? Ja używam dlaczego… i jakoś to czemu mnie razi!
    Pozdrawiam
    Aleksandra
  • inwalidzi i styliści fryzur
    23.03.2008
    23.03.2008
    Znalazłem w sieci taką opinię: „Czy etycy i poloniści wystąpią o zmianę słowa inwalida na bardziej przyjazne, bowiem to oznacza człowieka nieważnego?”. Przyznam, że mocno się zdumiałem. Podobno niektórzy fryzjerzy wolą mówić o sobie styliści fryzur, bo fryzjer to według nich zbyt pospolite określenie, ale czy słowo inwalida rzeczywiście jest „nieprzyjazne” albo np. poniżające? Przecież od dawna jest to określenie osoby niepełnosprawnej – chyba w pełni neutralne i powszechnie akceptowalne.
  • Jeszcze kolokwializm czy już wulgaryzm?
    12.05.2009
    12.05.2009
    Witam!
    Jestem po sprzeczce (w zasadzie sprzeczka trwa nadal) o klasyfikację słowa piździć np. w zdaniu: „Ależ tu piździ”. Moim zdaniem piździć jest wciąż nieprzyjemnym wulgaryzmem, zdaniem kolegi – akceptowalnym kolokwializmem. Który z nas jest bliższy prawdy?
    Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź,
    MW
  • Kłopoty z bankiem
    24.05.2016
    24.05.2016
    Uprzejmie proszę o pomoc w mojej dyskusji z bankiem, na temat znaczenia niniejszego zdania:
    Użytkownik zobowiązany jest niezwłocznie powiadomić Bank, jeśli nie otrzyma PIN-Mailera i/lub Karty w terminie 21 dni od podpisania Umowy.
    Ja twierdzę, że z tego zdania wynika, iż bank ma 21 dni od podpisania umowy na to, by przysłać mi PIN. Jeśli tego nie zrobi w ciągu 21 dni, mam obowiązek niezwłocznie to zgłosić. Bank natomiast twierdzi, że to ja mam 21 dni na zgłoszenie nieotrzymania PIN-u.
    Kto ma rację?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego